Dowiedziałam się ostatnio, że moja koleżanka rozstała się z narzeczonym. Ślub miał być w maju. On miał inną kobietę od dawna.
to straszne, ale pomyślałam sobie, że ja miałam szczęście. Że mnie Ex-On aż tak źle nie potraktował.
jestem okropna...
***
Wieczór "DOMOWE SPA" cz.II
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz